czwartek, 7 kwietnia 2016

KONIEC

Cześć Wam! 
Bardzo Was przepraszam, ale jestem zmuszona zakończyć/zawiesić (nazywajcie to jak chcecie) tego bloga. Moje wszystkie chęci do pisania tego po prostu odeszły. Pomijając to, że i tak prawie nikt tego nie czyta, mi samej brakło weny. Nie podoba mi się to w jakim kierunku (mimo, że to dopiero początek) zmierza to opowiadanie i ogólnie wydaję się do kitu. Także po prostu nie będę pisać tego dalej. Może kiedyś jak mnie natchnie to wrócę, ale wątpię. 
Dziękuje bardzo za wszystkie wyświetlenia i komentarze zarówno w tej części jak i poprzedniej! Nie wyobrażacie sobie jaka to radość widzieć, że komuś podoba się moja twórczość. Dziękuję, że byliście i przepraszam z całego mojego małego serduszka.
Kocham Was ♥


Wera

7 komentarzy

  1. Proszę pisz dalej. Prosze prosze prosze. Ti wcale nie jest do bani tylko to jest swietne. Lust for arson bylo jedym z najlepszych ff jakie przeczytalam i zawsze bedzie w moich ulubionych. Kocham cie pisz dalej bo jestes swietna w tym co robisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedne z ff w ktore sie wkrecilam i przyjemnie sie je czytalo. Szkoda ze nie piszesz dalej:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepraszam ze nie komentowalam poprzednich rozdzialow ale tak mi tel zamula ze nie mg nic zrobic. Od dzisaj bede tu codziennie wchodzic i prosic cie abys pisala dalej. Jezeli nie masz weny to zrob sobie przerwe napewno dobrze co zrobi. Ja poczekam. Prosze prosze prosze. Tęsknie za tym ff

    OdpowiedzUsuń
  4. Czesc to znowu ja. Kocham twoje ff

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon.